Prawo i Sprawiedliwość uzyskało najlepszy wynik w wyborach samorządowych (przynajmniej tak wskazują sondaże exit poll i jest małe prawdopodobieństwo, aby uległy radykalnej zmianie), ale jeśli chodzi o realną władzę w samorządach wiele wskazuje na to, że rządząca formacja będzie musiała obejść się smakiem. A to zwiastuje konflikty.
- Sondaże exit poll wskazują że PiS mimo najlepszego wyniku może objąć władzę jedynie w nielicznych sejmikach wojewódzkich
- To zwiastuje jeszcze ostrzejszą niż obecnie walkę o unijne pieniądze
- Może się zatem okazać, że najbliższe miesiące upłyną na wzajemnych oskarżeniach, a nie na realnych inwestycjach. Samorządowcy z PO-PSL nie od dziś oskarżają PiS o brak sukcesów w Brukseli i nieskuteczne negocjowanie środków unijnych dla Polski. PiS oskarża zaś samorządowców, że na złość rządowi nie inwestują i wydają pieniędzy unijnych w takim tempie jak mogłyby.
KOMENTARZE (9)
Do artykułu: Wybory za nami, wojna będzie trwać