Skomentuj (32) 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Inwestycja w Eneę, Energę, PGE i Tauron okazała się bardzo słaba, akcje firm energetycznych są dziś znacznie tańsze niż w dniu debiutów giełdowych. Popularne powiedzenie mówi, że najlepiej można stracić na wadze w ten sposób, że kupimy wagę i odsprzedamy ją taniej. Jak widać równie racjonalną transakcją było kupowanie walorów grup energetycznych.
- Obecnie akcje wszystkich polskich grup energetycznych są blisko o połowę tańsze, niż wynosiła ich cena emisyjna.
- Bardzo duży wpływ na niskie wyceny akcji grup energetycznych ma niestabilność prawna i regulacyjna oraz brak wypłaty dywidendy.
- Po przedstawieniu rozporządzenia dot. rekompensat dla grup energetycznych za zamrożenie cen energii jest szansa, że akcje tych spółek zaczną drożeć.
- O strategii i przyszłości polskich grup energetycznych będziemy rozmawiać w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się w Katowicach od 13 do 15 maja.
Prywatyzacja grup energetycznych miała być elementem ich modernizacji, restrukturyzacji oraz dalszej konsolidacji. Zazwyczaj oferty pierwotne grup energetycznych budziły duże zainteresowanie inwestorów, zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych. Dziś po tych emocjach pozostało wspomnienie.
PGE
Giełdowy debiut PGE, czyli największej krajowej grupy energetycznej, miał miejsce 6 listopada 2009 r. Cena akcji przyznana inwestorom wynosiła 23 zł. Na zamknięciu sesji tamtego dnia kurs akcji wyniósł 25,99 zł - co oznacza 13-procentowy wzrost.I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o dobre wiadomości dla akcjonariuszy PGE. Od tamtego czasu kurs akcji PGE znajduje się w trendzie spadkowym. Co prawda na przełomie 2014 i 2015 r. akcje PGE nieco wzrosły i przekroczyły poziom 20 zł, ale nie osiągnęły wtedy ceny emisyjnej.
11 września 2018 notowania PGE osiągnęły swoje historyczne minimum: 8,41 zł za akcję, a więc znacznie mniej niż cena emisyjna.
Na zamknięciu giełdowej sesji 29 marca 2019 r. za jedną akcję PGE płacono 9,94 zł.
Enea
Enea na giełdzie miała swoje wzloty i upadki - tych drugich było więcej. A zaczęło się dość obiecująco. Debiut Enei miał miejsce 17 listopada 2008 r., a cena sprzedaży akcji w transzy detalicznej i instytucjonalnej wyniosła 15,4 zł , a w transzy inwestorów branżowych 20,14 zł.Warto przypomnieć, że pakiet akcji poznańskiej spółki kupił szwedzki koncern Vattenfall, mający wtedy dość ambitne plany dot. obecności w Polsce. Później Szwedzi zmienili strategię i z Polski się wycofali.
Pierwsze tygodnie na GPW były bardzo udane dla akcjonariuszy Enei, kurs spółki mocno rósł, aby 11 sierpnia 2009 r. osiągnąć poziom 26,8 zł. Później nastąpił spadek do ok. 17 zł za akcję, po których Enea była notowana w połowie 2010 r., następnie wzrost do ponad 24 zł w listopadzie 2010. A potem się zaczęło - od tamtego czasu akcje spółki są w trendzie spadkowym.
Historyczne minimum akcje Enei zanotowały 11 września 2018 r., kiedy za jedną akcję płacono 7,27 zł. - a więc blisko połowę tego, ile wyniosła cena emisyjna.
Na zamknięciu giełdowej sesji 29 marca 2019 r. za jedną akcję Enei płacono 8,75 zl.
Energa
Grupa Energa zadebiutowała na GPW 11 grudnia 2013, cena sprzedaży akcji w ofercie publicznej wyniosła 17 zł za jedną akcję. To był ostatni debiut polskiej grupy energetycznej na GPW.Na zamknięciu sesji tego dnia akcje spółki osiągnęły cenę 16,09 zł., czyli o 5,3 proc. niższą niż cena emisyjna. To były złe miłego początki, ponieważ zaraz po tym akcje Energi zaczęły wyraźnie rosnąć - ten trend utrzymał się do 24 kwietnia 2015 r., kiedy notowania spółki osiągnęły swoje historyczne maksimum, wynoszące 27,7 zł za akcję.
Od tamtego momentu zaczął się szybki zjazd w dół i 18 listopada 2016 r. notowania Energii osiągnęły swoje historyczne minimum - na poziomie 6,82 zł.
Następnie wzrost do nieco ponad 14 zł w sierpniu 2017 r., a potem znowu spadki.
Na zamknięciu giełdowej sesji 29 marca 2019 r. za jedną akcję Energi płacono 8,63 zł.
Tauron
Debiut Taurona na GPW miał miejsce 30 czerwca 2010 r., cena emisyjna wynosiła 5,13 zł.Początki bytności Taurona na giełdzie były obiecujące, przez pierwsze tygodnie akcje spółki rosły, aby 17 grudnia 2010 osiągnąć poziom 6,92 zł za akcję. Jak się okazało potem, to było historyczne maksimum notowań. Od tamtego momentu akcje znajdują się w trendzie spadkowym, z dwoma wybiciami: w połowie 2014 r. i latem 2017 r.
Swoje historyczne minimum notowania Taurona osiągnęły 18 września 2018 r., kiedy za jedną akcję płacono 1,64 zł.
Na zamknięciu giełdowej sesji 29 marca 2019 r. za jedną akcję Taurona płacono 2,02 zł.
Trzy powody obecnych spadków
O bieżącej sytuacji, w której znalazły się polskie narodowe energetyczne czempiony, i ich najbliższych perspektywach, mówią dla WNP.pl analitycy wiodących biur maklerskich. Rozmawiamy więc o otoczeniu prawnym i regulacyjnym, inwestycjach, polityce energetycznej i o tym, kiedy akcje grup energetycznych mogą drożeć.--------------------------------------------
Została jeszcze ponad połowa tekstu do przeczytania. Cała analiza w strefie premium WNP.PL.
