Produkt Krajowy Brutto w I kwartale 2018 roku wzrósł o 5,1 proc. rdr oraz wzrósł o 1,6 proc. kdk wobec wzrostu w IV kw. 2017 roku na poziomie 4,9 proc. rdr - wynika z flash szacunku GUS.
Pełne dane o PKB w I kwartale GUS poda 30 maja.
- Na wynik PKB w I kwartale mocny wpływ miała produkcja budowlano-montażowa - oceniła dyrektor departamentu rachunków narodowych GUS Maria Jeznach.
- W I kw. można mówić o zdecydowanej poprawie sytuacji w budownictwie. Oceniamy pozytywny wpływ produkcji budowlanej montażowej na PKB w I kw., który może przekroczyć wpływ tej produkcji (na PKB - red.) w całym 2017 r. Szacujemy, że sprzedaż produkcji w I kw. była wyższa realnie o ponad 26 proc. wobec analogicznego kwartału ubiegłego roku - powiedziała.
- Jeśli chodzi o przemysł, to pozytywny wpływ przemysłu na PKB będzie oscylował wokół poziomu wpływu notowanego w całym 2017 r. - dodała.
Jeznach powiedziała, że wyższy rdr był też wpływ handlu na PKB.
- W pierwszym kwartale oceniamy nieznacznie wyższy rdr wpływ tego (handel - red.) segmentu na PKB. Z kolei niżej niż przed rokiem ocenimy pozytywny wpływ usług transportowym - powiedziała.
Silne tendencje wzrostowe w gospodarce utrzymały się
"Po odsezonowaniu wzrost PKB przyspieszył do 1,6 proc. kwartał do kwartału potwierdzając, że silne tendencje wzrostowe w gospodarce utrzymały się. Dane są neutralne dla krajowej polityki pieniężnej" - napisano w komentarzu PKO BP.
"Nadal spodziewamy się, że rok 2018 będzie równie udany dla polskiej gospodarki co 2017, a wzrost PKB utrzyma się na poziomie 4,6 proc. Korzystne perspektywy powinna potwierdzić struktura wzrostu, która opublikowana zostanie 30 maja" - dodano.
Analitycy z PKO BP uważają, że dotychczasowe dane z gospodarki realnej pozwalają szacować, że sprzedaż krajowa (popyt krajowy bez zapasów) zwiększyła tempo wzrostu w pierwszym kwartale tego roku.
"Dane o sprzedaży detalicznej sugerują, że dynamika konsumpcji prywatnej wzrosła w pierwszym kwartale tego roku do 5,2 proc. rok do roku (...). Dane o produkcji budowlano-montażowej są spójne ze wzrostem inwestycji przekraczającym 10 proc. rok do roku" - uważają analitycy.
Spodziewają się oni, że w pierwszym kwartale tego roku negatywnie na wzrost gospodarczy oddziaływał spowalniający eksport towarów, odzwierciedlający słabnący popyt zagraniczny. "W konsekwencji wkład eksportu netto do wzrostu PKB był w naszej ocenie ujemny" - uważają analitycy.
Ich zdaniem wciąż silnemu popytowi wewnętrznemu towarzyszyć będzie słabnący popyt zagraniczny.
"Sygnały płynące z gospodarki globalnej potwierdzają, że prawdopodobnie minęła ona szczyt cyklu koniunkturalnego na przełomie 2017/2018. Stąd też potencjał do dalszej, dynamicznej poprawy wyników eksportu towarów jest mniejszy niż miało to miejsce przed dwoma-trzema kwartałami" - wyjaśniają.
Ich zdaniem popyt krajowy nadal stymulować będą konsumpcja prywatna oraz inwestycje, w szczególności inwestycje publiczne, które w opinii analityków, prawdopodobnie nadal rosły w pierwszym kwartale tego roku w dwucyfrowym tempie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wzrost gospodarczy Polski powyżej prognoz