GUS podał w czwartek, że Produkt Krajowy Brutto wzrósł w 2018 roku o 5,1 proc., po wzroście o 4,8 proc. w 2017 roku. Zdaniem minister przedsiębiorczości Jadwigi Emilewicz, główną siłą napędową naszej gospodarki pozostała konsumpcja prywatna. - Wzrost PKB w 2018 roku jest też konsekwencją wyższego tempa wzrostu inwestycji - zauważył ekonomista Pekao Adam Antoniak.
- Należy zaznaczyć, że solidne fundamenty polskiej gospodarki okazały się odporne w obliczu pogarszającej się sytuacji w naszym najbliższym otoczeniu - stwierdziła minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz.
- Przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego w 2018 roku było konsekwencją wyższego niż w 2017 roku tempa wzrostu inwestycji przy wciąż solidnym tempie wzrostu konsumpcji prywatnej - uważa ekonomista Pekao Adam Antoniak.
- Słabsze perspektywy dla wzrostu w otoczeniu zewnętrznym polskiej gospodarki, w sytuacji dużej niepewności (m.in. Brexit) wskazują, że tak wysokie - wyraźnie wyższe od potencjału - tempo wzrostu będzie trudne do utrzymania - ocenia minister finansów Teresa Czerwińska.
"Polska gospodarka wciąż w czołówce. Po bardzo dobrym 2017 r., 2018 jest jeszcze lepszy. Według wstępnych szacunków GUS, wzrost gospodarczy wyniósł 5,1 proc. (po trzech kwartałach to 5,2 proc.). To jeden z najlepszych wyników w Europie" - poinformowała minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz.
"Należy zaznaczyć, że solidne fundamenty polskiej gospodarki okazały się odporne w obliczu pogarszającej się sytuacji w naszym najbliższym otoczeniu, tj. większego od oczekiwanego spowolnienia gospodarczego w strefie euro, w szczególności w Niemczech czy narastającej niepewności związanej ze sposobem w jaki Wielka Brytania opuści Unię Europejską" - dodała.
- Słabsze perspektywy dla wzrostu w otoczeniu zewnętrznym polskiej gospodarki, w sytuacji dużej niepewności (m.in. Brexit) wskazują, że tak wysokie - wyraźnie wyższe od potencjału - tempo wzrostu będzie trudne do utrzymania w br. i należy się liczyć z jego spowolnieniem - zauważyła na Twitterze minister finansów Teresa Czerwińska.
Konsumpcja prywatna pomogła
Zdaniem minister główną siłą napędową naszej gospodarki pozostała konsumpcja prywatna, która w całym 2018 r. wzrosła o 4,5 proc. (r/r). Dobra sytuacja gospodarstw domowych wspierana jest również przez: wzrost wysokości przeciętnych wynagrodzeń (w 2018 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 7,1 proc.); niską stopę bezrobocia (w XII 2018 r. stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,8 proc.); relatywnie niską inflację (w 2018 r. wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 1,6 proc.),co zwiększa ich siłę nabywczą.Emilewicz uważa, że w 2018 r. wyraźnie widoczny był także oczekiwany wzrost inwestycji prywatnych i publicznych (nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 7,3 proc.), co świadczy m.in. o zwiększonej aktywności przedsiębiorstw w tej sferze.
Według minister oznacza to, że polska gospodarka weszła w 2019 rok w bardzo dobrej kondycji.
Jeśli chodzi o prognozy na ten rok, oczywiście chciałabym, aby udało nam się powtórzyć wynik z 2018 r. I wierzę w siłę polskich przedsiębiorców. Jednak realnie patrząc - zgodnie z cyklem koniunkturalnym i w ślad za globalnym spowolnieniem, oczekujemy, że w bieżącym roku nasza gospodarka będzie łagodnie wyhamowywać - do wzrostu o ok. 4 proc. co wciąż jest bardzo solidnym wzrostem (wg ustawy budżetowej 3,8 proc.) - powiedziała.
Wzrost również dzięki inwestycjom
"Przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego w 2018 roku było konsekwencją wyższego niż w 2017 roku tempa wzrostu inwestycji przy wciąż solidnym tempie wzrostu konsumpcji prywatnej" - podał Antoniak.Jego zdaniem "w dalszym ciągu istotną rolę w kształtowaniu się inwestycji odgrywały inwestycje publiczne, przy wciąż rozczarowujących nakładach małych przedsiębiorstw".
"W 2019 r. oczekujemy spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego w okolice 3,5 proc., przy mniej korzystnej niż w 2018 r. koniunkturze na rynkach zagranicznych i normalizacji tempa wzrostu konsumpcji z bardzo wysokich poziomów obserwowanych w latach 2017-2018" - zauważył Antoniak.
Jak dodał, "w oparciu o dane za cały 2018 r. szacujemy tempo wzrostu gospodarczego w 4 kwartale 2018 roku na ok. 4,8 proc. r/r, zakładając, że dane za poprzednie kwartały nie uległy rewizji".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wzrost PKB w 2018 roku dzięki konsumpcji i inwestycjom