XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Z VAT już wiele nie wyciśniemy, a wydatki państwa czeka poważne wyzwanie

Z VAT już wiele nie wyciśniemy, a wydatki państwa czeka poważne wyzwanie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

O ile stać nas było w 2017 roku i jeszcze w tym, na pewien strukturalny, trwały wzrost wydatków np. na program 500 plus, bo można było liczyć na wzrost dochodów związanych m.in. z poprawą ściągalności VAT, to w kolejnych latach sytuacja będzie inna - tego strukturalnego wzrostu dochodów może być mniej - ocenił główny ekonomista banku PKO BP Piotr Bujak.

  • Według ekonomisty wzrost przychodów z VAT wynikiem zarówno działań legislacyjnych rządu, jak i wzrostu gospodarczego.
  • Potencjał związany z poprawą ściągalności podatków będzie jednak coraz mniejszy.
  • Rosnąć mają przy tym wydatki inwestycyjne państwa, co może sprawić, że na inne wydatki będzie brakować pieniędzy.

Bujak stwierdził, że wzrost przychodów z tytułu podatku VAT jest spowodowany zarówno działaniami legislacyjnymi i operacyjnymi rządu, jak i wzrostem koniunktury gospodarczej. "Trudno uznać, że wzrost wpływów z podatków w żadnej mierze nie wiąże się z koniunkturą, która w ostatnich latach, szczególnie w 2017 roku była bardzo dobra" - dodał. Zaznaczył, że struktura wzrostu gospodarczego była również "dobra i wydajna podatkowo - mieliśmy duży wkład konsumpcji do wzrostu gospodarczego".

"To sprzyja cyklicznemu wzrostowi podatków dochodowych, czyli takiemu, który wiąże się z poprawą koniunktury, ze wzrostem bazy podatkowej wynikającym z szybkiego wzrostu PKB" - powiedział.

Według ekonomisty jest "bardzo duża grupa działań uszczelniających, ukierunkowanych na zwiększenie ściągalności podatków". "W skali roku ten efekt wyniósł 15 mld zł, mam na myśli w 2017 roku, czyli to jest 0,8 proc. PKB zaledwie w ciągu jednego roku. To naprawdę bardzo duża zmiana i naprawdę ogromny sukces" - ocenił.

Przyznał, że w 2018 roku "jest miejsce na podobną skalę wzrostu dochodów podatkowych z tytułu uszczelnienia systemu podatkowe - około 10-15 mld zł". "Natomiast im więcej środków uda się już w tym roku z tego tytułu uzyskać, tym bardziej wyczerpany będzie potencjał związany z poprawą ściągalności" - zaznaczył.

Czytaj również: Wiceminister finansów: obniżymy VAT, jeśli będą sprzyjające warunki

Jak tłumaczył "luka podatkowa w punkcie wyjściowym - kiedy te wszystkie działania z dużą intensywnością podejmowano - była na określonym poziomie i ona może zmaleć tylko do zera". "Z każdym rokiem, kwartałem się do tej granicy zbliżamy. Należy oczekiwać, że w 2018 roku dodatkowe wpływy z uszczelniania systemu podatkowego będą już relatywnie niewielkie - maksymalnie kilka miliardów złotych rocznie" - ocenił.

Bujak zaznaczył, że to istotne z punktu widzenia wieloletniego planowania finansów publicznych. "O ile stać nas było w 2017 roku i jeszcze w tym, na pewien strukturalny, trwały wzrost wydatków np. na program 500 plus, bo można było liczyć na wzrost dochodów związanych m.in. z poprawą ściągalności VAT, to w kolejnych latach sytuacja będzie inna - tego strukturalnego wzrostu dochodów może być mniej" - tłumaczył.

"Pamiętając o tym, że ten wzrost dochodów będzie miał charakter cykliczny i że te dochody bardzo szybko znikną, jeżeli pogorszy się koniunktura, byłoby potencjalnie niebezpiecznie dla stabilności finansów publicznych planować, przewidywać zwiększenie strukturalne wydatków" - ocenił.

Wniosek - zdaniem Bujaka - jest taki, żeby nie ulec temu sukcesowi ostatnich lat. "To, że udało się tak zwiększyć dochody podatkowe, nie oznacza, że teraz możemy sobie na wszystko pozwolić" - mówił.

Czytaj także: Będą nowe składki na ZUS. Ministerstwo zapowiada rewolucję

Zwrócił uwagę, że na tle Unii Europejskiej - pomimo ubiegłorocznego rekordowo niskiego deficytu budżetu - Polska jest poniżej średniej. "To pokazuje że na polu równoważenia finansów publicznych musimy jeszcze wiele zrobić. Szczególnie, że najbliższe lata to wysiłek finansowy związany z inwestycjami publicznymi" - wskazał.

Przypomniał, że w 2016-2017 roku inwestycje publiczne były na niskim poziomie i ruszyły w 2017. "Dopiero rok 2018 i kolejne lata przyniosą wzrost wydatków publicznych związanych z finansowaniem inwestycji publicznych, współfinansowanych ze środków unijnych" - mówił, podkreślając, że "to taki element po stronie wydatkowej, który będzie negatywnie wpływać na sektor finansów publicznych".

"Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że wzrost dochodów może osłabnąć - bo wyczerpuje się przestrzeń do zwiększania ściągalność podatków i wzrost wydatków inwestycyjnych państwa - to na innego rodzaju wydatki zostaje mało środków" - podsumował.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Z VAT już wiele nie wyciśniemy, a wydatki państwa czeka poważne wyzwanie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!