Ponad 90 proc. polskiego rynku gier hazardowych to nielegalne firmy. Po zaostrzeniu przepisów szybko ich przybywa - alarmuje "Rzeczpospolita" na podstawie raportu NIK.
Po głośnej aferze hazardowej zaostrzono przepisy i zakazane jest m.in. organizowanie i udział w grach hazardowych online z wyjątkiem tzw. zakładów wzajemnych (bukmacherskich), które mogą być prowadzone w sieci tylko przez firmy posiadające zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Jednak firmy z siedzibami w rajach podatkowych nie przejmują się zakazami. Oferują polskim graczom całą gamę usług: oprócz bukmacherki m.in. ruletkę czy blackjacka. Z powodzeniem je, również wbrew ustawie, reklamują.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zakazany hazard w natarciu